lis 29 2002

bleeee


Komentarze: 1

zaje... super isc do szkoly po spedznej nocy w klubach, tanczac z rytmem techno house  , dzis tez wychodze w podobne klimaty, szkoda ze jutro sobota i nie ma szkoly..

karoline17 : :
outofbody
29 listopada 2002, 21:12
tak sie czasem zastanawiam czemu ludzie sa uprzedzeni do muzyki house. nie twierdze, ze trzeba ja lubic. Z autopsji jednak wiem, iz wlasnie ten gatunek muzyki zawsze pomaga w trudnych chwilach. moze mam 'zboczenie' housowe, ale nawet po smierci bliskiej mi osoby, szybko zlagodzilem skutki jej nieobecnosci. wydaje mi sie, ze muzyka ma dzialanie hipnotyczne. a zreszta poco ja to pisze i tak nikt nie czyta (zaraz to oto chodzi przeciez). a skoro tak to napisze cos jeszcze. wlasnie slucham sobie "after the playboy mansion" - Dimitriego from paris i zdalem sobie sprawe, ze bardzo spokojny housik powoduje maxymalne odprezenie i relaksacje. po wczorajszym rajdzie po pubach, taki secik odnawia sily. troche dziwnie wyglada moje wpisywanie sie do roznych blogow, tak jakby byly moimi blogami, ale po co zakladac swojego, jak mozna pisac gdzie popadnie. zaczynam zastanawiac sie czy wszysko na swiecie nie bazuje na naszej duchowosci. chyba od 6 lat nie chodze do kosciola i nie wiem nawet dlaczego. nie czuje takiej potrzeby

Dodaj komentarz