no wiec tak ..
Komentarze: 2
znowu w bylam w klubie trance- techno chyba zostane plastikowa techno trance maniczka, ktora swiruje.. na dyskotekach, imprezach nie zarywam facetow , jak inne dziewczyny w ogole najlepiej sie czuje gdy trzymaja sie ode mnie pol metra,nie da sie ukryc taka jestem ,facetom daje sie co najwyzej podziwiac, nie lubie gdy dalej sie posuwaja, juz od jakiegos czasu wszelkie propozycje od facetow wykraczajace poza zainteresowanie moja osoba budza we mnie niechec..zarozumialstwo facetow, rowniez niechec, jeszcze wieksza. im faceci sa wtym wszystkim bardziej facetami, i im bardziej czegos chca , z tym wieksza obojetnoscia z mojej strony to sie spotka...jezeli cos sie moze wydarzyc (w tym sensie), to zalezy i wychodzi tylko ode mnie. a mojego faceta traktuke (w ogole, nie chodzi tu o imprezy) : jak zwierzatko, chociaz nie wiem czy to jest dobre porownanie.. bardzo go lubie, kocham nawet ale zwiazek jest bardzo dziwaczny, tyle moge napisac.....
kosuzlka obcisla , lysy technodresiarz
jakies ciemne okularki
wloski na zel
i jets cool ..
i jeszcze wiele z nich oferuje swoje uslugi twierdzac ze swietneymi zywymi wibratorkami,,
moze ty jestes jednym z nich ???? i ciebie to tak boli ze takie rzeczy czytasz na moim blogu.
jest tysiace innych mijsc gdzie mozna mnie poderwac np dzisiaj ale po co o takich rzezcach pisac na blogu.. a na typowych dyskotekach, techno bardzo mi zalezy zeby sie oddalac od kontaktow miedzyludzkich tam chce tylko tanczyc.. ale w wilnie lub w Palandze juz np nie :)))))
Dodaj komentarz