Komentarze: 2
Kolezanka z bialorusi jednak nie jest taka zla. Nie duzo sie pomylilam co do corki luakszenki powiedzia ze jej ojciec jest jakims wysokim urzednikem panstwowym. co to tam znaczy ? Ta druga to jej siostra. Wieczorem poglebialam przyjazn litewsko-lotewska z nowym kolega z lotwy . tutaj chyba raczej nic glebszego nie bedzie ale fajny kumpel, chociaz kto wie. Bylismy pod bastylionem . Tam bawilismy sie w chowanego .. tylko w wilnie moga przyjsc takie rzeczy do gloowy . wilno jest to miasto gdzie moge sie wzruszyc na zawolanie plakac na zawolanie smiaac tu jestem o wiele bardziej spontaniczna tu nagle zaczynam drzec (w pozytywnym tego slowa znaczeniu) cos jakby .. przyjemne wyzwolenie.. czuje ze jestem tutaj calkiem inna osoba.