Najnowsze wpisy, strona 4


sty 07 2004 Nowy Rok
Komentarze: 10

Juz tydzien mija nowego roku i mialam w nim dopiero wszystkich razem 6 godzin snu, i chyba nawet co noc sie mi zasnelo na troche. Wydaje mi sie ze juz chyba lewituje, W ogole nie czuje zmeczenia, tylko jakies oczyszczenie i euforie. Niczym sie nie zadurzalam ,tylko zabawą i wlasnymi srodkami dostepnymi przez nature.
Po powrocie wczoraj wieczorem rozwiazalam w koncu zagadke smrodliwej wroclawskiej wody co rzekomo smierdziala jakims lateksem. A to byla wina hydromasazu w wannie. Jest duzo dziurek na dnie i pod dnem spodu juz sie troche zasniedzialo. Wyplukalam masaż juz jakims Poolspa-cleanerem, ktory był dolaczony do wyposazenia wanny i jest ok. Super siedziec sobie w wannie z bulgoczacym bąbelkami, woda w niej wyglada jakby wrzala, Klade sie w niej na brzuchu po jakiejs chwili i czuje sie jakbym przeplynela kilka basenow. i trzymam sie rekoma jeszcze poreczy grzejnika, jezeli jest wsytarczajaco chlodana. tutaj rzeczywiscie, zanurzajac glowe w bulgoczacej wodzie można sie pomylic  czy wdech czy wydech. Na brzuchu lepiej mnie unosi niz na plecach. Czasem wąż od prysznica wpadnie do wanny i za mną gdzies gania.

karoline17 : :
gru 22 2003 Łotewska muzyka
Komentarze: 5

Sory, jeszcze to: na swieta zmienie muzyke w tle bloga na bardziej sentymentalna, takie delikatne dzwieki łotewskie odbijajace sie pomiedzy Ventas Rumba, Gaigalava, Velene a Livonia...

Laid lai iet, mnye uzh nhyet
Laid lai nelaujena, mnie juz nie ma

lai.. ktos sie stesknil za ostatnim tluczkiem to linochka.republika.pl/jurmala1.wma

I nie rozrabiac mi tutaj ...

karoline17 : :
gru 22 2003 Bezczelna będę
Komentarze: 5

Bede bezczelna i zloze zyczenia: osoby o delikatnych umyslach prosze sobie isc precz.

Wiec zyczcie sobie co chcecie, i jeszcze wiecej, bądzcie dobrzy, fajni, przefajni, fajniejsi , najfajniejsi przenajfajniejsi, najfajniejsiprzefajniejsi , nie pokaleczcie sie bombkami, nie potknijcie sie o choinke, nie udlawcie sie karpiem, nie miejcie 5 procentow na sekunde

a teraz zloze sobie sama:
chcialabym byc przez:
2 dni motornicza tramwaju
3 godziny operatorka trolejbusu podczas gololedzi
2 dni mega luksusowa call-girl
4 dni dyrektorka szkoly sredniej
lub tyle samo pania w dziekanacie lub pania dziekan , nie wiem jakiego wydzialu
2 tygodnie dyrektorka portu w Kleipedzie (to moje marzenie z dziecinstwa)
3 dni wielka oddzialowa szpitala psychiatrycznego
5 dni sluzyc jako pani pastor
2 dni sterowac zapora od zbiornika (Kauna marous)
4 noce pracowac w knajpie za barem, moglabym rowniez tanczyc, obojetnie co
3 dni byc celniczka na granicy
2 dni pracowac w odziale skarg gwarancyjnych
2 dni prowadzic hurtownie okularow slonecznych
3 dni samodzielnie prowadzic skocznie do bungee

i Tik un ta, tik un ta, tik un ta pulkstenis iet, ka tev nelauj iet

karoline17 : :
gru 18 2003 Muzyka na blogu
Komentarze: 18

Klocicie sie na moim blogu miedzy soba, muzyki sie czepiacie wiec teraz bedzie gral w tle łotewski cool music, pewni gorszy rowniez stworzony w ramach projektu łotyszyzacji czy latvinizacji rosyjskich dresow (dresiarzy) , i co z tego ze litewski krystaliczny music byl lepszy. jest jako: linochka.republika.pl/dzsapnas1.wma , jezeli ktos sie stesknil
a to sa slowa obecnego musica, dzieki temu mozna latwiej zrozumiec tresc:

Tava un mana un mūsu ąī pasaules mala,
Vasaras vēji, kas nemīlot sasildīs mūs.
Acīs tev dzintars tu vari būt vienīgi mana,
Tu esi vējā un zvaigznēs un saulē tepat
.

Jūrmala, tu esi mana Jūrmala!
Tu tikai būsi mana, mana!

ja tylko na dyskotece slucham tego musica, a teraz sami sluchajcie, łatwiej sie mi go wgrywa ba bloga niz pisanie meili, a teraz ide albo siedziec w kwiecie lotosu, albo spac

karoline17 : :
gru 16 2003 Zielona Oaza
Komentarze: 6

Brakowało mi swieżego  powietrza, takiego z poza miasta. juz dzis nie moglam wytrzymac, W tamtym tygodniu w ogole robilam jakies glupie rzeczy, W sobote, niedziele  mozg juz prawie uduszony, Pojechalam na kilka godzin byle gdzie. Jakąś boczną drogą poza Wroclawiem , pierwszy wyrazny snieg, z naprzeciwka jechal maluch, niesamowicie szybko, jak na te warunki, . W chwili mijania slyszalam jakis stukot, w lewy tyl, jakby chlapniecie ciezkim mokrym snigiem ,. Patrze w lusterko: Albo samobojca albo stracil  panowanie. Manerwry jak na filmie rysunkowym: Najpierw widze chyba tylko jego pomaranczowy bok. Ślizga sie bokiem do przodu, Pozbieral sie, ale nie swoim pasem jezdni jedzie  czolowo  w oddali jadący za mna samochod, No i wrocil na swoj pas.

Po jakims czasie zatrzymalam sie w nieznanym mi miejscu: Na polu maly lasek, obok wykopane bajoro, dobre i to. Chaotyczny spacer po niewysokim sniegu, Podejscie na niewysoki wal i patrze: zimowa oaza zieleni Byc moze wlasnie w to miejsce slonce wiecej grzało?  odsloniete od poludnia? Ale wszytko naokolo zolte, suche , martwe w zimowym letargu , a tym dokładnie miejscu: mase kepow ladnej ziolonej grubej trawy, jak na zime dosc swierze male zielone pokrzywy, liście troche pogryzione przez robale,  Jeden krzew nieduzej bardzo jasno-zielonej paproci,Samotny duży lisc na łodydze, chyba mlode drzewko,I wszytko skutecznie odsloniete od wiatru, i bez śniegu MIałam uczucie: To chyba moje wlasne miejsce.Tutaj powinien stać co nakniej  namiot lub szalas?   . Obok bajoro ale nie zwykle owalne, czy kwadadrowe, ale nisamowicie pokrecone, Woda w nim o wiele bardziej przeźroczysta niz oczekiwalam. Zanurzylam dlon i wyraznie cieplejsza od powietrza. Na dnie raczej niezbyt zimny piasek.

karoline17 : :